Burmistrz Wojciech Staniszewski na kwarantannie. „Mam nadzieję, że nic mi nie będzie. Z chorym wikarym przywitałem się tylko „żółwikiem””

-Dziś od godziny 16.20 jestem oficjalnie na kwarantannie razem z moją rodziną. Potrwa ona do 23 sierpnia. Miałem kontakt z wikarym, który okazał się być zarażonym koronawirusem, podczas uroczystości pożegnania ks. Marcićkiewicza w Przeczycy. Mam nadzieję, że nic mi nie będzie. Przez cały czas miałem maseczkę na twarzy, a z chorym księdzem przywitałem się „żółwikiem”. Razem ze mną był również przewodniczący Rady Miejskiej w Brzostku Marcin Sas i on też jest skierowany na kwarantannę – powiedział w rozmowie telefonicznej z naszym portalem burmistrz Miasta i Gminy Brzostek Wojciech Staniszewski.