W sobotę w godzinach wieczornych dyżurny tarnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o głośnej muzyce dobiegającej z szatni jednego z klubów piłkarskich. Na miejsce skierował patrol z Komisariatu Policji w Żabnie. Policjanci, gdy podjeżdżali w rejon budynku klubowego, już z daleka słyszeli głośną muzykę. Budynek był nieoświetlony, a przed nim stało kilka młodych osób.
Gdy policjanci podeszli, wyszła również pani, która oświadczyła, że w budynku jest organizowana „osiemnastka” jej córki, a w środku znajduje się kilka osób z rodziny. Gdy policjanci weszli do środka, zauważyli kilkanaście osób bawiących się przy dźwiękach głośnej muzyki, okna były zasłonięte kocami, tak aby nie wychodziło na zewnątrz światło. Podjęli interwencję w związku z gromadzeniem się osób w dobie pandemii. Nie obyło się oczywiście bez złośliwych uwag i obelg wobec policjantów, którzy konsekwentnie wykonywali swoje czynności służbowe.
W sumie wylegitymowano 13 osób, które bawiły się na osiemnastce swoje koleżanki.
Policjanci sporządzili notatkę, która została skierowana do wydziału prewencji tarnowskiej komendy. Gospodarz oraz osoby, które uczestniczyły w tej biesiadzie, muszą się liczyć z postępowaniem w sprawie o wykroczenie, mandatowym lub sądowym zwłaszcza jeśli doszło do naruszenia przepisu kodeksu wykroczeń zawartego w art. 116 par. 1. Kwota takiego mandatu może sięgnąć nawet kwoty 1000 złotych.
Osiemnastka w klubie skończyła się po interwencji policjantów. Z całą pewnością pierwszy krok w dorosłość zostanie przez solenizantkę zapamiętany na całe życie. Tak na marginesie, tarnowska policja życzy młodej dziewczynie samych trafnych decyzji, dużo zdrowia i szczęścia w dorosłym życiu.
Źródło: Tarnowska Policja