Kiedy wyczerpie się już repertuar znanych zabaw i powoli skrada się ku nam nuda, zajrzyjmy prędko do… kuchennych szafek i szuflad. Okazuje się, że każdy z nas ma w domu prawdziwe laboratorium i pracownię rzeźbiarską w jednym. Szklanka mąki, szklanka soli i nieco wody, do tego szczypta kreatywności i promienny uśmiech – oto sprawdzony przepis na udany dzień i przednią zabawę. Tę recepturę wykorzystali dzisiaj Uczestnicy „Zwierzolubnych ferii z dębicką Biblioteką” podczas warsztatów artystycznych w Pracowni Kreatywności u Beni. Uwielbiamy zabawy manualne, a masa solna stanowi wyjątkowo wdzięczne tworzywo, z którego powstają prawdziwe arcydzieła. Dziś spod paluszków małych i wyjątkowo zdolnych Artystów wyfruwały ptaszki i motylki, wyskakiwały króliczki, skradały się kociaki, a tuż za nimi psiaki. Czym jeszcze zaskoczą nas wspólne ferie?
Pracownia Kreatywności u Beni to zaczarowana przestrzeń, gdzie w fantastycznej, udekorowanej balonami scenerii można całkowicie oddać się pracy twórczej. Nie zabraknie pomysłów ani narzędzi, niezbędnych podczas artystycznych poszukiwań. Dzieci, słuchając uważnie instrukcji Pani Bernadetty Mardeusz, przygotowywały w miseczkach porcje masy solnej, która dzięki barwnikom nabierała takich kolorów, jakich tylko zapragnęli mali Twórcy. Następnie, przy pomocy kuchennych utensyliów – wałka i foremek do ciasteczek – zamieniały bezkształtne bryłki w cały zwierzyniec. Żywa wyobraźnia oraz baczna obserwacja świata pozwoliła wymodelować pełne uroku figurki. Przy pomocy foremek do ciasta Dzieci przygotowały płaskorzeźby w najrozmaitszych kształtach i rozmiarach. Powstały również trójwymiarowe figurki, wzmocnione szkieletem z umiejętnie uformowanej folii aluminiowej. Podczas warsztatów Dzieci nauczyły się także przygotowywać popularną masę na „gniotka”, który stanowi niesamowitą, wyjątkowo lubianą przez najmłodszych, zabawkę sensoryczną, na przestrzeni ostatnich lat przeżywającą swoisty renesans. Tego rodzaju aktywności pobudzają i rozwijają wyobraźnię przestrzenną Dzieci, wpływając zarazem na rozwój sensoryczny, a przy tym są i ekologiczne i ekonomiczne. Już sam proces ugniatania masy to przecież nie lada trening dla drobnych ramion, lecz jakiej dostarcza frajdy!
Dzieci z zachwytem i wielkim przejęciem tworzyły kolejne figurki, zatracając się w zabawie i zupełnie zapominając o świecie. Wystarczyły tylko wskazówki do wykonania plastycznej substancji, tyleż wszechstronnej, co gwarantującej znakomitą zabawę i kilka oddziałujących na wyobraźnię podpowiedzi, by otrzymać niezliczone rzeźby, urzekające swoją formą oraz kolorami. Figurki, powstałe dzięki zaangażowaniu maleńkich paluszków stanowiły odzwierciedlenie tematu przewodniego „Zwierzolubnych ferii z debicka Biblioteką”. Kontynuacją rozbudzania postaw odpowiedzialności oraz szacunku do zwierząt były opowieści Pani Bernadetty, przedstawiającej za pomocą fotografii mieszkańców Psiego Azylku, dodatkowo uwrażliwiając małych Artystów na potrzeby wciąż czekających na adopcję zwierząt.
Po owocnych warsztatach Pani Bernadetta zapakowała Dzieciom na drogę pozostałą masę, pouczając je, jak dbać o plastyczną substancję, by jak najdłużej zachowała swoje walory. Wszystkie rzeźby Dzieci czekają na wypalenie i utrwalenie, po czym wrócą do swoich Twórców na uroczyste zakończenie projektu. Figurki z pewnością staną się wspaniałą pamiątką, przywodzącą na myśl wspólnie spędzone ferie w MiPBP w Dębicy. Może część z nich zostanie nawet oryginalnym, tworzonym z sercem upominkiem dla Najbliższych? Na ten moment jednak zupełnie nie myślimy o rozstaniu! Wręcz przeciwnie – czekamy już na kolejne spotkanie!
Gorąco dziękujemy Pani Bernadetcie za możliwość wspólnego tworzenia i współdzielenia się radością, która tym razem przybrała kształt wielokolorowych figurek. Zabawa z masą solną to jedna z tych aktywności, której prostota cieszy równocześnie możliwością podziwiania szybkich efektów naszej pracy. Jesteśmy pewni, że warsztaty artystyczne zachęcą Dzieci do samodzielnych poszukiwań twórczych, będących zarazem znakomitą zabawą oraz niezrównanym sposobem na wypełnienie całych godzin skupieniem i nagrodą w postaci radości z tworzenia.