79 lat temu w nocy 31 stycznia 1944 roku żołnierze grupy dywersyjnej dębickiego obwodu Armii Krajowej ostrzelali pociąg, którym podróżowali niemieccy żołnierze wracający z frontu wschodniego na urlopy. W odwecie za zamach dokonany na pociąg Niemcy przy nasypie kolejowym obok cegielni w Dębicy 2 lutego 1944 r. rozstrzelali 54 zakładników. Te tragiczne wydarzenia i pogrzeb zamordowanych uwiecznił na zdjęciach dębicki fotograf, żołnierz Armii Krajowej Józef Stec.
W zamachu, który miał miejsce pod Czarną nieopodal Dębicy, brało udział ok. 30 partyzantów z rejonu Dębicy – między innymi Jerzy Woś („Farys”) i Władysław Strumski („Brutus”). W grupie byli również akowcy z obwodu Rzeszów, pod dowództwem Władysława Sowy ps. „Mewa”. Partyzanci zainstalowali na torach miny odpalane samoczynnie, pod naciskiem ciężaru pociągu. Jak się potem okazało miny te były zbyt słabe, wybuch uszkodził szynę, ale wyrwa była za mała aby zatrzymać pociąg. Część składu pociągu wykoleiła się. Doszło do wymiany ognia. Wagony obrzucono granatami i butelkami z benzyną.
Pociąg się zatrzymał, ale po chwili ruszył, przeciągając wagony przez wyrwę w torach. Podczas akcji zginęło kilkunastu niemieckich żołnierzy. Ich ciała wyniesiono z wagonów na dworcu w Tarnowie. W odwecie 2 lutego 1944 roku hitlerowcy z Krakowa do Dębicy przywieźli 54 związanych drutem kolczastym zakładników i rozstrzelali ich niedaleko toru kolejowego. Do dziś nie są znane wszystkie nazwiska ofiar.
Wiadomo natomiast, że byli to mieszkańcy Rzeszowa, Sędziszowa, Ropczyc, Tarnowa. Wcześniej więzieni byli w Rzeszowie. Po egzekucji Niemcy nie pozwolili na pochówek ofiar a ich ciała wiele dni leżały u podnóża nasypu kolejowego będąc swoistym ostrzeżeniem dla ruchu oporu. Ich ciała były doskonale widoczne dla podróżujących pociągami. Nasyp kolejowy był wówczas niższy niż obecnie i patrząc przez szyby pociągu trudno było nie zauważyć pomordowanych ludzi. Jak się później okazało w pociągu zaatakowanym przez partyzantów nie było gubernatora Hansa Franka. Wiadomość ta dotarła jednak do ruchu oporu zbyt późno. Od wielu lat w rocznicę mordu na Polakach w miejscu kaźni odbywają się uroczystości upamiętniające to wydarzenie.
Zdjęcia autorstwa Józefa Steca ze zbiorów Zbigniewa Szurka
Częściowa lista 54 Polaków zamordowanych w dniu 2 lutego 1944 roku:
1. Babicz Jan
2. Babicz Józef
3. Babicz Józef
4. Baran Józef
5. Chojnicki Stanisław
6. Depowski Józef
7. Depowski Stanisław
8. Król Józef
9. Maciołek Kazimierz
10. Matuszkiewicz Stanisław
11. Paśko Stanisław
12. Podjasek Jan
13. Potrawa Andrzej
14. Przywara Władysław
15. Rachwał Władysław
16. Stachnik Michał
17. Sroka Władysław
18. Szpara Stanisław
19. Szydłowski Ludwik
20. Woźny Andrzej
21. Woźny Józef
22. Żurek Józef
23. Woźny Jan
24. Woźny Franciszek
25. Krzywonos Józef
26. Nowakowski Feliks
27. Czernik Stanisław
28. Jagieło Jan – „Janik”
29. Komor Tadeusz „Zośka”
30. Wasilewski Władysław „Halny”
Do dzisiaj nie są znane nazwiska 24 Polaków zastrzelonych przy cegielni w Dębicy w 1944 roku.