Na ulicach Dębicy pojawili się pierwsi sprzedawcy polskich truskawek. Amatorzy tych smacznych owoców muszą zapłacić nawet 30 zł za kilogram.
-To owoce spod osłon. Uprawiane w tunelach foliowych lub szklarniach. Często musiały być dogrzewane, bo tegoroczna wiosna jest chłodna. Dlatego cena jest wysoka – tłumaczy jeden ze sprzedawców.
W naturalnych uprawach truskawki są teraz na etapie kwitnienia. Zaowocują za około trzy tygodnie. Niestety, chłodne noce, a nawet przymrozki mogą spowodować, że tegoroczne ceny tych owoców będą spore.