Wcoraj na dzikim wysypisku śmieci pomiędzy Małą a Niedźwiadą doszło do pożaru. Słup dymu widać było z odległości kilku kilometrów. Zaniepokojeni mieszkańcy powiadomili strażaków.
„Pożar na terenie Niedzwiady widoczny z Łączek Kucharskich, brak lokalizacji oraz brak informacji o tym co dokładnie się pali. Udaliśmy się w stronę widocznego zadymienia, pożar zlokalizowaliśmy pomiędzy Niedźwiada a Małą, paliły się opony oraz różnego rodzaju śmieci bezpośrednio przy zalesionym terenie. Wyjazd GBA Mercedes w 9 osobowej obsadzie – relacjonują na swoim profilu FB strażacy z OSP Niedźwiada. W akcji brali udział strażacy z JRG Ropczyce, OSP Niedźwiada i OSP Mała.