Do tej szokującej zbrodni doszło kilka dni temu w spokojnej podjasielskiej wiosce. 20-letni Jakub W. jest podejrzany o to, że ciosami nożem zabił własną matkę i ciężko ranił ojca. Dziś usłyszał zarzuty.
Tragedia wydarzyła się w domu rodzinnym sprawcy w spokojne wsi Sławęcin (gmina Jasło). Przybyli na miejsce policjanci zastali zwłoki matki 20 – latka i poranionego ojca. Ich syna nie było w domu. Na miejsce przybyło wiele policyjnych aut i skierowano do działań specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą. Z powietrza prowadzono poszukiwania z helikoptera. Mężczyzny szukało kilkudziesięciu uzbrojonych policjantów z psami tropiącymi.
Od początku przyjęto hipotezę, że zbrodni dokonał Jakub. W syn zamordowanej matki i ranionego ojca. Zarządzono obławę. Na miejscową ludność padł strach. Ludzie bali się wychodzić z domu. Teren gdzie szukano mężczyzny był górzysty i rzadko zaludniony. Po kilku godzinach ujęto go w pobliżu Trzcinicy. Siedział na przystanku autobusowym. Zbadano go na zawartość alkoholu – był trzeźwy.
„Dzisiaj w Prokuraturze Rejonowej w Jaśle odbyło się przesłuchanie 20-letniego Jakuba W., podejrzanego o zabójstwo matki i ranienie ojca. Dramat, który rozegrał się w minioną środę w ich rodzinnym domu w Sławęcinie, według śledczych miał miejsce w godzinach rannych między 6.00 a 8.00. 44-letnia kobieta otrzymała kilkadziesiąt ciosów. Wiele wskazuje na to, że narzędziem zbrodni był nóż. Matka Jakuba W. najprawdopodobniej broniła się przed atakami syna. Krew była rozbryzgana w wielu pomieszczeniach domu. W tym czasie, kiedy rozgrywał się jej dramat, kobieta była sama z synem. Po powrocie ojca z pracy, Jakub W. miał go zaatakować i zadać ciosy w szyję oraz brzuch. Ranny mężczyzna uciekł do mieszkających obok swoich rodziców.” – pisze portal Jaslo4u.
Jakubowi W. postawiono dwa zarzuty. Pierwszy to zabójstwo matki, drugi usiłowanie zabójstwa ojca. Zamordowana kobieta miała na ciele 69 ran. Ojciec otrzymał dwa ciosy w okolice szyi i brzucha. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jakub W. nie przyznał się do zarzucanych czynynów i odmówił składania zeznań. Dziś sąd zadecydował o jego aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
Źródło: Podkarpacka policaj, jasło4u, nowiny24.