Nagolenie, suspensor, ribano – elementy stroju hokeisty, których nazwy zazwyczaj niewiele mówią. Jednak są też takie atrybuty stroju hokejowego, które wskaże nawet największy sportowy laik i zapewne będą to – łyżwy! Owszem, jest to podstawowy element wyposażenia hokeisty. Prawidłowy dobór łyżwy ma ogromne znaczenie zarówno dla samego komfortu jazdy jej techniki, możliwości manewru, prawidłowego „trzymania stopy” oraz walorów bezpieczeństwa. Zawodowy hokeista spędza w łyżwach co najmniej kilka godzin dziennie, początkujący – nawet do 2 godz. By mogły służyć swojemu właścicielowi jak najdłużej i w sposób prawidłowy – istotna jest ich właściwa konserwacja, w tym regularne i profesjonalne ostrzenie.
Dębicki klub hokejowy już od pewnego czasu zmagał się z różnymi trudnościami związanymi z właściwym ostrzeniem stalek w łyżwach zawodników klubu. Doraźnie funkcjonujące rozwiązania przestały jednak przynosić efekty, dlatego od jakiegoś czasu jednym z najważniejszych problemów do rozwiązania, stał się zakup profesjonalnego sprzętu do ostrzenia łyżew hokejowych. W proces poszukiwania sponsora zaangażowało się wiele życzliwych klubowi osób. Emanuel Żądło wiceprezes UKH Dębica i Tomasz Żelazko – rodzic jednej z hokeistek oraz członek klubu, trenujący w grupie amatorów. To dzięki nim firma Tabor Dębica Sp. z o.o. usłyszała o problemie, a prezes – Marian Dybowski, postanowił pomóc dębickim hokeistom.
W środę 10 lutego w godzinach dopołudniowych, w siedzibie firmy Tabor Dębica Sp. z o.o. w obecności Mariana Dybowskiego Prezesa Firmy Tabor, Małgorzaty Kliś Wiceprezes Firmy Tabor, Marcina Hadowskiego Prezesa UKH Dębica, Emanuela Żądło Wiceprezesa UKH Dębica oraz Tomasza Żelazko odbyło się uroczyste przekazanie ostrzałki do łyżew firmy Blademaster model SPB 850. Jest to profesjonalne
i jedno z nowocześniejszych urządzeń tego typu. Pracownik firmy Tempish Polska pan Ryszard Czyrnek przeprowadził również szkolenie osób, które będą odpowiedzialne za ostrzenie łyżew.
W imieniu Zarządu UKH i wszystkich hokeistów składamy oficjalne podziękowania prezesowi Tabor Dębicki Sp. z o.o. – Marianowi Dybowskiemu , Emanuelowi Żądło i Tomaszowi Żelazko – za pomoc w rozwiązaniu kolejnej przeciwności losu. „Jak widać – wspólne działania przynoszą zawsze pozytywne efekty. Cytując hasło klubowe – Bo liczy się drużyna!” – mówi prezes UKH Marcin Hadowski.