Zaczynali 40 lat temu w Pilźnie. W 1975 roku Kazimierz Anioł założył firmę produkującą wyroby budowlane. Potem nastąpił kryzys lat 80-tych i wtedy właściciel postawił na rolnictwo. Dziś „Akpil” z Pilzna uruchomił fabrykę we Francji a swoje wyroby sprzedaje nawet do Arfyki, Azji, Ameryki Północnej nie mówiąc już o całej Europie.
– Firmę wymyślił tata – mówi Bożena Anioł, pracująca w oczywiście w „Akpilu”. To były czasy komunizmu, kiedy na prywatnych przedsiębiorców nie patrzyło się przychylnym okiem. Firma początkowo produkowała wyroby budowlane.
Kryzys lat 80-tych spowodował, że firma zmieniła profil działalności i postawiła na rolnictwo. „Pierwszym produktem tej firmy była sadzarka do ziemniaków, która została wyprodukowana 1984 r. , produkowaliśmy również przyrządy żniwne do kosiarki konnej i ciągnikowej pielniko – obsypniki, firma już od 1988 r pracowała nad nowymi projektami, pierwszą z nich była sadzarka konna, w 1991 roku powstało biuro konstrukcyjne które pracowało nad kombajnem ziemniaczanym, który został wdrożony do produkcji i był to pierwszy produkowany kombajn ziemniaczany przez prywatną firmę w Polsce , maszyna ta w 1997 roku otrzymała Nagrodę Ministra Rolnictwa w ogólnopolskich Dożynkach Jasnogórskich” – informuje strona internetowa firmy.
W 1993 roku Akpil kupił obiekty po Spółdzielni Kółek Rolniczych i wówczas pracowało tam 340 osób. Kolejny kryzys lat 90-tych, który dotknął rolnictwo spowodował spadek zatrudnienia. Dziś firma zatrudnia 450 osób i produkuje ponad 40 rodzajów maszyn. Większość z nich jest eksportowana do wielu krajów świata. Niedawno uruchomiła nową fabrykę we Francji.
10 marca firma została uhonorowana odznaczeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi „Zasłużony dla Rolnictwa”. Wyróżnienie to jest przyznawane za osiągnięcia w dziedzinie rolnictwa, rozwoju wsi i rynków rolnych.