To co prawda, nie wydarzyło się na terenie powiatu dębickiego, ale setki mieszkańców naszego regionu codziennie porusza się autostradą, często z ogromną szybkością. Dlatego publikujemy tę informację. Ku przestrodze.
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego, w którym śmierć na miejscu poniósł obywatel Ukrainy doszło na autostradzie A4. Tarnowscy policjanci wspólnie z prokuratorem rejonowym i biegłym z zakresu wypadku wykonali na miejscu niezbędne czynności procesowe.
Do wypadku doszło w samo południe na 480 kilometrze autostrady A4 w kierunku na Tarnów, w rejonie miejscowości Biadoliny Radłowskie. Na stojącą w korku ciężarową cysternę marki DAF, na czeskich numerach rejestracyjnych, przewożącą 28 ton substancji chemicznej oraz stojący obok niego samochód ciężarowy marki Mercedes, najechał kierujący ciągnikiem siodłowym DAF z naczepą obywatel Ukrainy, przewożący kilkadziesiąt palet z dachówkami. Oba pojazdy przepchnięte zostały na stojący przed nimi ciągnik siodłowy marki Renault. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł Ukrainiec, a kierowca Mercedesa został przetransportowany do brzeskiego szpitala, gdzie z ogólnymi potłuczeniami ciała pozostał na obserwacji.
W zabezpieczeniu miejsca zdarzenia wzięło udział kilka policyjnych patroli ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, pogotowie ratunkowe i ponad 10 załóg straży pożarnej. Na miejscu pracowały trzy zespoły oględzinowe policyjnych śledczych z prokuratorem na czele oraz biegły z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych. Akcja ratownicza trwała kilka godzin. Czynności na miejscu były mocno utrudnione z uwagi na sczepienie biorących udział w wypadku pojazdów, substancję chemiczną przewożoną w cysternie oraz rozsypanie załadunków ciągników siodłowych, w tym dachówek.
Obecnie nad dokładnym wyjaśnianiem przyczyn wypadku i jego okoliczności pracuje tarnowska prokuratura.
Źródło: Tarnowska Policja