Alicja Szczepanik- ur.1998, uczennica Miejskiego Gimnazjum nr.1 im. Adama Mickiewicza w Dębicy. Jej wytrwałość objawia się nie tylko podczas treningów na lodowisku, ale też cierpliwym przekonywaniem niedowiarków, że hokej mogą trenować również dziewczyny!
Dorota Gawle. Opowiedz o swoich zainteresowaniach.
Alicja Szczepanik. Interesuję się sportem, lecz w najwyższym stopniu hokejem.
DG. Kiedy podjęłaś decyzję o trenowaniu hokeja i dlaczego wybrałaś akurat tę dziedzinę sportu?
AS. Decyzję o trenowaniu hokeja podjęłam w lutym 2013 roku. Zadecydowałam, że będzie to hokej, ponieważ jest to sport, w którym liczy się wytrwałość, bo to jest sport dla twardzieli.
DG. Ile czasu zajmują Ci treningi i dodatkowe zajęcia związane z hokejem tj. mecze, zgrupowania, treningi siłowe itp.?
AS. Treningi mamy godzinę dziennie, od poniedziałku do piątku, czasami też w weekendy. Na mecze uczęszczam co tydzień, jeżeli tylko są one realizowane, ale żeby się doszkolić oglądam mecze w telewizji, czy na internecie, jeśli są transmisje.
DG. Czy towarzyszą temu jakieś wyrzeczenia i czy trudno pogodzić treningi z zajęciami w szkole?
AS. Nie, raczej nie jest trudno pogodzić szkoły z treningami. Dla chcącego nic trudnego. Mnie akurat odpowiadają godziny treningów, ponieważ są one zgodne z moim planem lekcji.
DG. Czy trenerzy są wymagający w równym stopniu do dziewcząt jak i chłopców? Czym różni się gra „damska” od „męskiej”?
AS. Podczas treningów – owszem- są wymagający w równym stopniu do chłopców i dziewczyn. Trenujemy z chłopakami i nie ma różnicowania ćwiczeń pomiędzy dziewczynami, a chłopakami- wszyscy robią to samo, nie zależnie od poziomu na jakim są.
DG. Jak wyglądają relacje między dziewczynami w drużynie, na lodzie i poza nim?
AS. Na lodzie i poza nim każda z nas ma ze sobą dobry kontakt. Niema konfliktów, a jeśli się zdarzają to szybko je rozwiązujemy.
DG. Czy w jakikolwiek sposób wiążesz swoją przyszłość z hokejem?
AS. Tak. Moim marzeniem jest się dostać do kadry, tak jak Madzia Mroczka.
DG. Jak bardzo popularny jest hokej wśród Twoich rówieśników?
AS. Często bywa tak, gdy mówię, że trenuje hokej to ludzie pytają: „serioo?, przecież to sport dla chłopaków, nie dla dziewcząt”, wtedy ich przekonuje, że każdy może trenować!
AS. Często bywa tak, gdy mówię, że trenuje hokej to ludzie pytają: „serioo?, przecież to sport dla chłopaków, nie dla dziewcząt”, wtedy ich przekonuje, że każdy może trenować!
DG. Jak do Twojej pasji odnoszą się rodzice, koleżanki i koledzy, nauczyciele?
AS. Rodzice bardzo mnie wspierają w tym co robię, koleżanki i koledzy również, a nauczyciele z niedowierzaniem podchodzą do tego, że trenuje.
AS. Rodzice bardzo mnie wspierają w tym co robię, koleżanki i koledzy również, a nauczyciele z niedowierzaniem podchodzą do tego, że trenuje.
DG. W czym pomaga Ci sport?
AS. Sport to takie oderwanie się od rzeczywistości. Rozładowuję tam swoje emocje.
AS. Sport to takie oderwanie się od rzeczywistości. Rozładowuję tam swoje emocje.
Dziękuję za rozmowę .
Dziękuję