Nowo wybrany burmistrz Dębicy jest zaskoczony deklaracją radnych PiS z dębickiej Rady Miejskiej, że będą w tej kadencji opozycją.
– Ja zachęcam wszystkich do pracy na rzecz dobra Dębicy – powiedział w rozmowie telefonicznej z naszą redakcją Mariusz Szewczyk. Groźba, że nie zostanie uchwalony budżet miasta może przynieść bardzo groźne konsekwencje dla Dębicy.
Brak uchwalonego budżetu, a taka sytuacja może się wydarzyć, w sytuacji gdy radni PiS będą w opozycji grozi tym, że miasto będzie funkcjonować w oparciu o prowizorium budżetowe.
-To oznacza, że Dębica będzie mieć środki tylko na niezbędne funkcjonowanie – przestrzega Mariusz Szewczyk. Nie będzie środków np. na inwestycje i wiele innych rzeczy. Mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji. Wierzę, że gdy opadną wyborcze emocje w radnych przeważy chęć pracy na rzecz dobra Dębicy – komentuje sprawę nowo wybrany burmistrz Dębicy.
