Paweł Wolicki razem ze swoim chińskim przyjacielem- „Jego potrzebować twoja biznes. Prędko”?

IMG_3769Podczas Dni Dębicy nie tylko wójt Stanisław Rokosz ucieszył się ze spotkania ze swoim chińskim znajomym. Również Paweł Wolicki dłuższe chwile spędził na rozmowie z przybyszem z dalekiego kraju. Ożywiona dyskusja trwała prawie godzinę i pełna była żywej gestykulacji. Trudno powiedzieć w jakim języku rozmawiali obaj panowie. Wolicki nie zna chińskiego a jego gość polskiego również – to pewne. A tłumacza w pobliżu nie było.  Jak się więc dogadywali? Ze zdjęć wynika wyraźnie że w użyciu był język uniwersalny czyli język gestów, min i spojrzeń. Zresztą zdjęcia mówią same za siebie. Zresztą o czym mogli rozmawiać?  „Jego potrzebować twój biznes tu. Prędko” – zdaje się mówić mina burmistrza. „Ty być spokojna. Niebo nie spada jego na głowa. Moja biznes tu przybywać. Prędko może” – zdaje się odpowiadać gość.

Podziel się z innymi

Shares

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.