W nocy z 2 na 3 kwietnia 1943 roku niemiecka ekspedycja karna (żandarmi i oddziały SS z Pustkowa) otoczyła dom Wójcików w Małej. W domu tym ukrywano broń, prasę konspiracyjną oraz „spalonych” żołnierzy AK. Konfidentem okazał się volksdeutsch Mieczysław Bochniewicz z Dębicy.
Aresztowano matkę, ojca, dwóch synów i dwie córki. Trzem pozostałym osobom – Antkowi, Franciszkowi i ppor. Wojciechowi Wójcikowi udało się zbiec podkopem prowadzącym z domu na ogródek.
11 kwietnia 1943 r. na cmentarzu Żydowskim w Dębicy Niemcy zamordowali kilkunastu Polaków wśród których byli : Józef Wójcik z żoną Heleną i ich dwaj synowie: Julian i młodziutki Stanisław oraz najstarsza córka Wiktoria, a także: Bronisława Michalik, Tadeusz Tarnawski, Mieczysław Michalik, Bronisław Longosz, Lucjan Piotrowski, Antoni Pocica, Adam Ciurkot, Mieczysław Rudziński, Teofil Szewczyk, Bronisława Wójcik.
Wszyscy spoczywają w zbiorowej mogile na cmentarzu parafialnym w Dębicy.