Dziewięć dni przygody nad Lubianką

W dniach od 19 do 27 lipca 2014 roku odbył się obóz harcerski Prawie 48 Szczepu Dębowego Liścia im. Jana Szczepanika z Dębicy. Po wielu miesiącach przygotowań, harcerze w piękną słoneczną sobotę 19 lipca udali się na swoją harcerską przygodę. Równo o 10:00, po odprawie i pożegnaniu z rodzicami, młodzież razem z wychowawcami wyjechała do Starachowic nad jezioro Lubianka.
Fabuła obozu opierała się na powieści „Czarne Stopy”, dzięki czemu harcerze mogli przeżyć wspaniałą przygodę śladami bohaterów książki. Kadra obozu: phm. Justyna Kowalska, pwd. Justyna Curyło, pwd. Gabriela Ćwik, pwd. Szymon Dymiński, pwd. Mieszko Oleksy sam. Patrycja Lenczowska i sam. Monika Curyło pod okiem komendantki phm. Karoliny Cichowskiej przygotowała dziewięciodniowy program dla uczestników obozu po brzegi wypełniony atrakcjami.
W trakcie trwania obozu uczestnicy kilkakrotnie zażywali kąpieli w zalewie Lubianka pod czujnym okiem ratownika wodnego, pływali na kajakach, wzięli udział w całodniowej wyprawie do Bałtowa, gdzie zwiedzali Jura Park oraz w wycieczce do Kielc, gdzie czekało na nich kino wraz z Muzeum Zabawek i Zabawy. Dodatkowo, dla uczestników przygotowano ciekawe zajęcia na terenie bazy: gry sprawnościowe i terenowe, turniej zastępów, zajęcia z pionierki, samarytanki, terenoznawstwa, budowania szałasów, podchody, zajęcia teatralne, zajęcia profilaktyczne na temat zagrożeń na wakacjach i wiele innych.
Przez cały obóz zastępy współzawodniczyły o miano najlepszego, zdobywając punkty za swoją aktywność, przygotowanie oraz zadania specjalne. Zwycięski okazał się zastęp chłopców – Żurawie. Dodatkowo prowadzona była rywalizacja indywidualna, która wyłoniła trzech najlepszych uczestników obozu. Pierwsze miejsce zajęła druhna Kamila Misielak, drugie druh Grzegorz Szerszeń, zaś na trzecim miejscu znalazła się druhna Aleksandra Żurek.
Jednymi z ważniejszych momentów obozu były codzienne uroczyste pożegnania dnia, zawsze prowadzone przez innego instruktora, odnoszące się do postępowania oraz wizerunku jakim powinni szczycić się harcerze. Nie zabrakło także obrzędowych ognisk z gawędami czy tych z kiełbaskami i śpiewem do późnych godzin nocnych.
Dziewięć wspólnie spędzonych dni to 216 godzin uśmiechów, zabawy, rozmów śpiewu, ale także pracy nad sobą – swoimi słabościami oraz mocnymi stronami. Obóz jest jedną z najważniejszych form pracy i wychowania w harcerstwie, i taki właśnie był ten obóz dla harcerzy z 48 Szczepu. Poza kadrą, która przez wiele miesięcy pracowała nad stworzeniem go, każdy uczestnik tworzył ten wyjazd oddając cząstkę siebie.
Przedsięwzięcie było współfinansowane przez Urząd Miejski w Dębicy oraz Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, dzięki środkom pozyskanym w ramach otwartych konkursów ofert na realizację zadań publicznych w zakresie wypoczynku dzieci i młodzieży.
phm. Karolina Cichowska HR
komendant obozu