W miniony weekend blisko 1200 żołnierzy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej brało udział w dwudniowym szkoleniu rotacyjnym. Terytorialsi odbyli szkolenie z zarządzania kryzysowego, wykonywali marsz taktyczny w trudnym terenie oraz ćwiczyli ochronę bazy z wykorzystaniem Bezzałogowych Statków Powietrznych. A już w sobotę rano szeregi brygady zasiliło 68 kandydatów, którzy rozpoczęli 16-dniowe szkolenie podstawowe na terenie 33. Batalionu Lekkiej Piechoty w Dębicy.
Ubiegły weekend dla terytorialsów z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej był pełen wyzwań. W minioną sobotę i niedzielę w szkoleniu rotacyjnym brało udział blisko 1200 żołnierzy. Zajęcia prowadzone były w rejonach odpowiedzialności batalionów z Rzeszowa, Dębicy, Jarosławia oraz Sanoka z zachowaniem reżimu sanitarnego, zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego Wojska Polskiego. W sobotę przeprowadzono wspólne zajęcia z druhami z OSP i strażakami Państwowej Straży Pożarnej.
Te pododdziały realizowały zagadnienia z zarządzania kryzysowego. W tym też dniu jeden z pododdziałów wykonywał marsz taktyczny, dzienno–nocny, podczas którego żołnierze mieli za zadanie wykonać wiele zagadnień związanych z bezpiecznym przemieszczeniem się. Zakładanie bazy noclegowej w terenie przygodnym oraz nocleg na trasie marszu zakończył zmagania tej kompanii. Drugi dzień był równie wymagający, gdyż żołnierze intensywnie ćwiczyli strzelania bojowe na strzelnicach certyfikowanych.
To nie koniec trudów, jakim żołnierze 3.PBOT sprostali podczas tego weekendu. Niecodzienne zajęcia z taktyki w nocy z 19 na 20 września w miejscowości Laszki przeprowadziła kompania dowodzenia wraz z pododdziałem lekkiej piechoty rzeszowskiego batalionu WOT. Zadaniem kompanii dowodzenia było wykonanie przemieszczenia i rozwinięcie stanowiska dowodzenia brygady – żołnierze z 31. Batalionu Lekkiej Piechoty z Rzeszowa występowali zaś w roli napastnika.
Po raz pierwszy do dozorowania stanowiska dowodzenia wykorzystano Bezzałogowe Statki Powietrzne. Zadanie było o tyle utrudnione, że cała operacja była prowadzona nocą. Ćwiczenia były kolejnym etapem zdobywania doświadczenia nie tylko dla żołnierzy z kompani lekkiej piechoty i dowodzenia ale również operatorów BSP. Dla nich to kolejne doświadczenie, które może być w przyszłości przydatne do wsparcia społeczności lokalnych, jak również innych służb w sytuacjach kryzysowych np. w czasie poszukiwań osób zaginionych czy lokalizacji źródła ognia wielkopowierzchniowych pożarów.
A już w sobotni poranek bramy koszar przekroczyło 68 kolejnych ochotników, którzy na terenie 33. Batalionu Lekkiej Piechoty w Dębicy rozpoczęli 16-dniowe szkolenie podstawowe. Biorą w nim udział kandydaci, którzy do tej pory nie mieli styczności z żadną z form służby wojskowej. Wśród nowo przybyłych żołnierzy jest 19 kobiet oraz 18 studentów.
Podczas 16 dni szkolenia instruktorzy największy nacisk kładą na naukę praktycznych umiejętności posługiwania się bronią, zasady zachowania na współczesnym polu walki, przetrwania w trudnych warunkach, udzielania pierwszej pomocy oraz topografii. Szkolenie taktyczne integruje wszystkie inne przedmioty, a priorytetem jest szkolenie strzeleckie. W przededniu przysięgi wojskowej żołnierze ochotnicy odbędą sprawdzian końcowy, który składa się z wielu zadań taktyczno – ogniowych.
4 października w Dębicy odbędzie się przysięga wojskowa kończąca szkolenie podstawowe.
źródło: WOT