„W czasie strajku kobiet media pokazały dwie dziewczyny, które przy pomocy megafonu próbowały wykrzyczeć, że są za życiem. Ale agresywne dziewczęta z „piekła kobiet” jednak nie pozwoliły, tym odważnym dziewczętom powiedzieć wszystkiego wyrywając im tuby (w tym momencie jednak dokonano cięcia, by nie było wiadomo czy dokonano zawłaszczenia tub czy nie). W tym momencie stanęła mi przed oczyma scena z uzdrowionymi trędowatymi – jeden tylko wrócił, by podziękować. Dwie dziewczyny stanęły wobec kilkudziesięciotysięcznego tłumu, by przypomnieć o darze życia. Myślę, że większość tychże protestujących to chrześcijanie a więc powołani do mocą wiar do troski o życie i to doczesne i to wieczne. Podobno te odważne dziewczęta są z Dębicy. Chciałbym je poznać i osobiście podziękować za takie świadectwo człowieczeństwa.”- pisze ks. Ryszard Piasecki w swoim cotygodniowym felietonie „Słowo na niedzielę”.