
Jak murarze z Bobrowej nie chcieli pić bimbru ze szklanek z grubego szkła
Powszechnie wiadomo, że najlepsi tynkarze byli w Bobrowej, cieśle w Niedźwiadzie, a murarze w Wiewiórce. Zasłużoną sławą cieszyli się elektrycy, hydraulicy czy dekarze z Zawady, Latoszyna i Stasiówki. W czasach