Między Głowaczową a Wolą Wielką miało być lotnisko – z niego towary produkowane w „Igloopolu” miały lecieć do Związku Radzieckiego
Edward Brzostowski główny kierunek swoich działań gospodarczych widział na wschodzie. Tam zamierzał sprzedawać towary wyprodukowane w Igloopolu, które chciał transportować drogą lotniczą z własnego lotniska zlokalizowanego pomiędzy Głowaczową a Wolą