Babcia Emilia na fotografii Agnieszki Przybylskiej
W archiwach rodzinnych mają tę samą fotografię sprzed blisko 100 lat przedstawiającą kobietę w białej sukni. Chociaż mieszkają na dwóch krańcach Polski – Agnieszka Przybylska w Szczecinie, a Agnieszka Kania w Dębicy dzięki artykułowi o poszukiwaniu przodków zamieszczonemu na naszym portalu kilka dni temu odnalazły się i okazało się, że są rodziną – mają wspólnych prapradziadków. Do tej pory nie wiedziały o swoim istnieniu. Teraz mają zamiar nadrobić zaległości w kontaktach rodzinnych, spotkać się w Dębicy i odwiedzić miejsca związane ze swoją prababcią.
„Dzięki Państwu odnalazłam rodzinę, razem z Agnieszką Kanią mamy wspólnych prapradziadków. Najciekawsze jest to, że Agnieszka Kania zobaczyła zamieszczone na portalu zdjęcie mojej babci, a sama ma to samo zdjęcie od swojej cioci i na dodatek ma to zdjęcie w całości tj. z innymi osobami. Nasze zdjęcie babci było kiedyś w dawnych czasach wycięte z całości” – mówi Agnieszka Przybylska ze Szczecina.
Teraz zamierza zebrać jak najwięcej informacji o swojej dębickiej rodzinie, która była związana z Dębicą, Kawęczynem, Wolicą i być może jeszcze innymi miejscowościami w okolicy. „Niewiele jeszcze wiemy, ale miniona historia naszej rodziny właśnie powoli się pisze i powoli odkrywamy jej przeszłość, a powiązania na naszym drzewie genealogicznym powoli się rozrastają i przyznam, że robię i robimy to głównie dla najmłodszego pokolenia. Bardzo ważne jest to, aby znali swoje korzenie, swoich przodków, a jeśli my się teraz o to nie zatroszczymy to im będzie bardzo trudno zdobyć te informacje, bo nawet nie będą wiedzieli gdzie szukać” – dodaje Pani Agnieszka.
Jak mówi Agnieszka Przybylska cała jej Szczecińska Rodzina szykuje się na duży wyjazd do Dębicy w przyszłym roku na poszukiwanie śladów przodków i rodziny oraz na zwiedzenie – oglądnięcie i poznanie miejsc z nimi związanych.
Babcia Emilia w otoczeniu rodziny ze zbiorów rodzinnych Agnieszki Kani
Poruszona całą historią jest Agnieszka Kania z Dębicy, która artykuł o poszukiwaniach informacji o Jastrzębskich i Jedynakach przeczytała na naszym portalu i od razu skontaktowała się z nami prosząc o kontakt do Agnieszki Przybylskiej.
„Na artykuł o poszukiwaniu rodziny Jastrzębskich i Jedynaków trafiłam przeglądając wiadomości na Waszej stronie internetowej. Przeczytałam go, gdyż fascynują mnie takie historie, ale nie podejrzewałam, iż chodzi o moich przodków. Pomyślałam tylko, że moi dziadkowie pochodzili również z Kawęczyna. Dopiero po jakimś czasie sięgnęłam po starą fotografię rodzinną, aby sprawdzić nazwiska, ponieważ zaczęłam kojarzyć pewne fakty, które znałam z opowiadań rodziców. Na fotografii znajdują się moi pradziadkowie z dziećmi i ich kuzynką. Zdjęcie Emilii, które przesłała Pani Agnieszka było identyczne jak moje, dlatego nie miałam wątpliwości kim jest owa pani na zdjęciu. Potwierdzili to także starsi członkowie rodziny. Dzięki Wam udało mi się skontaktować z Panią Agnieszką ze Szczecina. Bardzo ucieszyłyśmy się, że możemy porozmawiać oraz powymieniać się wiadomościami na temat naszych przodków i mam nadzieję że pozostaniemy na dłużej w kontakcie” – mówi Agnieszka Kania.
