Podczas piątkowego spotkania w Rzemieślniku dość kontrowersyjną opinię wygłosił Marcin Nowak. Powiedział on że działka na której ma stanąć pomnik upamiętniający ofiary katastrofy Smoleńskiej ma „nieuregulowany stan prawny”.
Tam miasto nie ma prawa niczego budować – mówił Marcin Nowak. Gdyby wojewoda głębiej pogrzebał w tej sprawie budowa nie doszłaby do skutku.
Nowak nie sprecyzował co miał na myśli mówiąc o nieuregulowanym stanie prawnym. Działka na której ma stanąć Pomnik Smoleński to Skwer Mikołajkowowów na którym rosną Dęby Katyńskie upamiętniające ofiary z naszego regionu zamordowane w Katyniu.