Jeżeli uda nam się odwołać wójta gminy Czarna Józefa Chudego nie będziemy zwalniać urzędników z Urzędu Gminy w Czarnej – mówi Stanisław Drobot z Komitetu Refendalnego. Wiemy, że większość z nich to dobrzy fachowcy i robią to co muszą. Nam chodzi o zmianę tylko Chudego a nie ludzi pracujących w gminie.
Piątek nie był najlepszym dniem dla pracujących w Urzędzie Gminy w Czarnej. Tego dnia trafiło tam pismo podpisane przez 17 osób z wnioskiem o przeprowadzenie referendum odwołujące wójta gminy Czarna Józefa Chudego.
Atmosfera i tak nienajlepsza od kilku tygodni stałą się fatalna. Chudy był w strasznym humorze. Pojawiły się pogłoski, że jeżeli jego odwołają my również stracimy pracę – mówi jedna z pracujących w urzędzie osób.
Obawy te jednak rozwiewa Stanisław Drobot.
W naszym wniosku wyraźnie piszemy, że chcemy w referendum odwołać Józefa Chudego a nie zwolnić ludzi pracujących w Urzędzie. Nie chcemy również odwoływać Rady Gminy bo wiemy, że znaczna część z nich to rozsądnie myślący ludzie, którzy mogą wiele dobrego zrobić dla tej gminy. Oczywiście planujemy kilka zmian – na pewno nie będziemy współpracować z sekretarzem Stanisławem Zieliński, ale już Bogusław Majka może być partnerem do rozmów – mówi Stanisław Drobot. Majka to doświadczony samorządowiec i pracowity człowiek. Podobnie jak zdecydowana większość pracujących w urzędzie osób. Chcemy doprowadzić do zmiany na stanowisku wójta, nie zamierzamy zwalniać urzędników.
