Nawet marszałek widział potrzebę konsultacji strategii województwa, z poszczególnymi samorządami, ale nasz starosta już nie- mówią oburzeni samorządowcy z powiatu dębickiego. A chodzi o przyjętą przez radnych Strategie Rozwoju Powiatu Dębickiego na lata 2014 – 2020. My jako wójtowie gmin powinniśmy być zaproszeni na rozmowy w sprawie strategii powiatu. Przecież strategia będzie wyznacznikiem na jakie inwestycje sięgać po środki unijne – mówi Marek Rączka, wójt gm. Żyraków.
Całej sprawy nie chce komentować starosta i odsyła nas do Zbigniewa Sroczyńskiego, zastępcy dyrektora oświaty starostwa powiatowego i członka zespołu przygotowującego strategię. Mogę tylko przypuszczać, że zarząd powiatu stwierdził, że skoro radni reprezentują wszystkie gminy, to zadbają o ich interesy – mówi Sroczyński. Wszyscy radni mogli na komisjach wprowadzać poprawki do strategii. Jedni korzystali z tej możliwości, inni pewnie twierdzili, że odpowiednie zapisy w niej już są – dodaje.
Zapewnia też, że przyjęta przez radnych strategia, jest dokumentem otwartym i w razie potrzeby można wprowadzać w nim zmiany.
Całość materiału można zobaczyć pod tym linkiem
http://www.rdn.pl/rdn/index.php/wiadomosci/debica/3920-sporna-strategia-rozwoju-powiatu-debickiego