Tadeusz Łoś Kamiński na swoim profilu Facebookowym opublikował swoją opinię na temat tego co dzieje się wokół Memoriału Smoleńskiego. Uważa on, że ci, którzy podgrzewają atmosferę wokół pomnika to obłudnicy, którzy za kilka tygodni będą kłaniać się przed Najświętszą Panienką na Placu Gryfitów. Całość tekstu zamieszczamy poniżej;
„Gdy przyglądam się temu co dzieje się wokół Memoriału Smoleńskiego czuję zażenowanie. Rwetes i sensacje robi kilku lokalnych politykierów licząc, że uda im się coś ugrać w gorącym wyborczym roku. Atmosfera skandalu jaką usiłują wywołać wokół pomnika upamiętniającego ofiary Katastrofy Smoleńskiej jest żenująca i niegodna chrześcijanina i katolika. A większość z nich uważa się przecież za wierzących. Za kilka tygodni będą kłaniać się, w Święto Trzeciego Maja, Matce Boskiej na Placu Gryfitów. Dziś zapowiadają, że w sobotę 12 kwietnia będą protestować przeciw czcącym pamięć 96 Polaków, którzy w tak tragicznych okolicznościach stracili życie w Smoleńsku. Obłuda, i zwykły polityczny cynizm to określenia, które cisną się na usta gdy się temu przyglądam. Razi mnie to i jednocześnie utwierdza w przekonaniu, że musimy walczyć o to aby pamiętano o tych co stracili życie pod Smoleńskiem. Bo jeśli przestaniemy to robić pamięć o nich zginie. I będzie deptana i fałszowana podobnie jak pamięć o oficerach zamordowanych w Katyniu w 1940 roku. Tam w tej haniebnej procedurze pomagali również nasi rodacy – z własnej lub przymuszonej woli. Tu, u nas w Dębicy, na naszych oczach pojawia się grono ich naśladowców. Czemu to robią nie wiem. Ale pewien jestem że w majowe święto kłaniać się będą Najświętszej Panience na Placu Gryfitów” – pisze na swoim profilu Tadeusz Łoś Kamiński.
