We wspaniałym stylu zakończyli juniorzy Szwadronu Podkarpacie swój udział w turnieju jeździeckim Zabajka Cup Open 60. Grzegorz Grygiel na klaczy Atena zajął pierwsze miejsce, zaś Konrad Zięba na wałachu Kuba był drugi. W całym cyklu wystartowało prawie 40 zawodników z całego Podkarpacia. Zawody finałowe poprzedziły trzy eliminacje, które wygrał Grzegorz Grygiel, a Konrad Zięba był trzeci. Naszych zawodników rozdzielała tylko Karolinka Myśliwiec z jasielskiego OJK Huzar. Przed półfinałem było już wiadomo, że walka o zwycięstwo rozegra się właśnie pomiędzy tą trójką. Emocjonujący półfinał bardzo dobrze pojechali obaj nasi zawodnicy, którzy zanotowali bezbłędnie przejazdy w rozgrywce. Błąd Karoliny Myśliwiec i jej trenera Roberta Kukułki, którzy niepotrzebnie zaryzykowali skrót na jedną z przeszkód, uczynił przed zawodami finałowymi komfortową sytuację dla Grzegorza Grygla. Na błędzie tym zyskał jednak najbardziej Konrad Zięba, który dzięki niemu przed finałem tracił do zawodniczki z Jasła tylko już tylko 3,5 pkt. Dwunawrotowy konkurs finałowy – mając ogromną przewagę punktową – spokojnie pojechał Grześ i nawet jedna zrzutka pozwalała mu na wygraną w klasyfikacji generalnej całego turnieju. Koncertowo pojechał zaś Konrad Zięba, który przejazd podstawowy i rozgrywkę pojechał pewnie i bez błędu. Tego zaś nie ustrzegła się zawodniczka OJK Huzar Jasło, która zanotowała zrzutkę i była dopiero czwarta, spadając w klasyfikacji turnieju na trzecie miejsce. Gratulujemy naszym jeźdźcom, dla których były to pierwsze poważne zawody. Podobne słowa uznania dla prowadzącego obu zawodników Piotra Staniszewskiego. Jest to dla niego pierwszy sukces trenerski i ogromna satysfakcja, ponieważ i Konrad i Grzesiek prowadzeni byli przez niego od pierwszych kroków w jeździeckiej karierze. Zasłużone więc gratulacje odbierał prezes KJ Szwadron Podkarpacie Wojciech Staniszewski od prezesa LKJ Zabajka Romana Oręziaka, który z uznaniem wypowiadał się o pracy szkoleniowej w brzosteckim ośrodku jazdy konnej. Wszak w pierwszej dziesiątce była jeszcze Wiktoria Owsiak i gdyby nie problemy z transportem mogłaby walczyć jeszcze o trzecie miejsce.
źródło www.brzostek.pl
WS