Dębiccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do hali produkcyjnej w Straszęcinie i próbowali ukraść różne przedmioty. Spowodowane przez nich zniszczenia oszacowano na kwotę około 500 tys. złotych. Przedstawione zarzuty pozwoliły na zastosowanie wobec zatrzymanych tymczasowego aresztu.
18 października br. policjanci odebrali zgłoszenie, że ktoś włamał się do hali produkcyjnej w Straszęcinie. Sprawcy usiłowali ukraść części od maszyn, przewody elektryczne, sterowniki urządzeń, elementy maszyn wykonane z mateli nierdzewnych. Wartość przygotowanych do kradzieży elementów oszacowana została na kwotę blisko 260 tysięcy złotych. Natomiast szkody i zniszczenia wyrządzone przez włamywaczy właściciel wycenił na kwotę około 500 tysięcy złotych.
Na miejscu przestępstwa policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca Dąbrowicy w gminie Szczucin. Drugi z włamywaczy, 38-letni mężczyzna, został zatrzymany w poniedziałek w Dąbrowicy.
Obaj usłyszeli zarzuty. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Dębicy zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji Dębicy.