W dniu 15 listopada w Zespole Szkół w Siedliskach-Bogusz odbył się turniej piłki halowej pod nazwą „Zagraj z Tatą”. Organizatorem turnieju był klub sportowy „Sokół” Siedliska-Bogusz. W turnieju wzięło udział 10 par. Zasadą było, iż pomiędzy seniorem a juniorem musi być co najmniej dwanaście lat różnicy, a sam junior nie może mieć więcej niż 12 lat (może chodzić do szóstej klasy). Organizatorzy byli bardzo wyrozumiali co do seniorów i nie trzymali się kurczowo zasady, iż seniorem musi być Tato występującego w turnieju juniora. Wiadomo, że każdy ma swoje obowiązki, wobec czego, aby nie sprawić zawodu najmłodszym, w roli seniorów występowali: brat, kuzyn, wujek, sąsiad, mogła też zagrać mama, siostra czy kuzynka. Ważnym było, aby różnica wieku pomiędzy uczestnikami, a także wiek samego juniora zgadzał się z przyjętymi wcześniej zasadami.
Zawodnicy oddawali strzały na małe bramki, co było sporym utrudnieniem. Gol seniora był liczony za 1 punkt, natomiast junior trafiał za punktów dwa. Gdy mecz kończył się remisem dochodziło do rzutów karnych, strzelanych aż z drugiego końca boiska (była to naprawdę spora odległość biorąc pod uwagę rozmiar bramki).
Po rozlosowaniu dwóch, składających się każda z pięciu zespołów grup, przystąpiliśmy do rozgrywek. Nad prawidłowym przebiegiem turnieju oraz poszczególnych spotkań czuwał Bartosz Bogacz – przedstawiciel „Sokoła” oraz jego trener. Pomagali mu w tym Tomek Szewczyk, Kacper Gąsior oraz Karol Staniszewski. Mieliśmy też oprawę muzyczną, którą zajął się Wojciech Gąsior. Nie zapomnieliśmy również o tym, że, aby odbyć tyle spotkań, trzeba dobrze się posilić. Toteż Bartek Bogacz na grilla zorganizował różne przysmaki, które przyrządził dla nas Krzysiu Świętoń. Mieliśmy też obsługę medyczną, którą zorganizowali strażacy z OSP Siedliska-Bogusz. Cały turniej przebiegał w zdrowej i sportowej rywalizacji, choć emocji nie brakowało. Dwa mecze kończyły się remisami. Tylko nieliczni trafili z karnych. Warto nadmienić, że jedynym juniorem, który trafił do bramki z rzutu karnego (po cennych wskazówkach Karola Staniszewskiego) była Ola Czyż z Grupy Niebieskiej
Do półfinału dotarły 4 drużyny:
– „Grupa Niebieska”- Aleksandra Czyż/Robert Gąsior
– „Santosy” – Przemek Cieślik/ Saturnin Łukasik
– „Nietykalni” – Szymon Siedlecki/Karol Staniszewski
– „FC po Nalewce” – Michał Kalita /Piotr Kalita
W I półfinale, w bratobójczym boju zmierzyli się Grupa Niebiescy: Ola Czyż i Robert Gąsior z drużyną Nietykalni: Szymonem Siedleckim I Karolem Staniszewskim, z którego zwycięsko wyszła ekipa Nietykalni.
W II półfinale zmagały się drużyny: Santosy – Przemek Cieślik i Saturnin Łukasik, którzy przegrali z drużyną FC po Nalewce – Michałem Kalitą z Piotrem Kalitą.
O trzecie miejsce zagrali więc Grupa Niebieska z grupą Santosy. Wygrała Grupa Niebieska: Ola Czyż i Robert Gąsior, zajmując ostatecznie miejsce na podium. Santosy musieli zadowolić się najbardziej pechowym miejscem dla sportowca, tuż za podium, czyli miejscem czwartym.
W finałowym meczu, po raz drugi już w tym turnieju, spotkały się drużyny FC po Nalewce z drużyną Nietykalni. Jak do tej pory drużyna Nietykalni nie przegrała ani jednego spotkania od początku turnieju i straciła najmniej bramek. Team FC po Nalewce natomiast strzelił najwięcej bramek w turnieju. Nie mniej jednak, to drużyna Nietykalni pewnie zwyciężyła w tym boju, a co za tym idzie wygrała cały turniej nie przegrywając ani jednego spotkania.
I miejsce: „Nietykalni” – Szymon Siedlecki/Karol Staniszewski
II miejsce: „FC po Nalewce” – Michał Kalita /Piotr Kalita
III miejsce: „Grupa Niebieska” – Aleksandra Czyż/Robert Gąsior
Najlepszym zawodnikiem turnieju została Aleksandra Czyż z drużyny Grupa Niebieska. Ola prezentowała futbol na bardzo wysokim poziomie. Grała równo w całym turnieju, strzelała dużo bramek, w tym z rzutu karnego! Po turnieju Trener „Sokoła”, a zarazem organizator turnieju Bartłomiej Bogacz stwierdził, że grzechem byłoby zmarnować talent Oli i sugerował rozpoczęcie treningów w dziewczęcej drużynie młodzieżowej. Niestety w naszej gminie jeszcze takiej nie ma, ale może kiedyś…
Młodzi zawodnicy otrzymali nagrody oraz okazjonalne dyplomy za udział w turnieju, a za miejsca na podium były dodatkowo bony pieniężne w wysokości odpowiednio: 200, 150 i 100 złotych. Idąc z duchem sportu bony można przeznaczyć na zakup sprzętu bądź odzieży sportowej dla juniora.
Wszyscy byli bardzo zadowoleni z turnieju, nie jednemu zawodnikowi zakręciła się łza w oku podczas ceremonii wręczenia pucharu.
Składamy serdeczne podziękowania wszystkim organizatorom turnieju „Zagraj z Tatą”, a w szczególności Bartłomiejowi Bogaczowi za organizację całego przedsięwzięcia oraz Panu Stanisławowi Wójtowiczowi, dyrektorowi ZS w Siedliskach-Bogusz za możliwość organizacji turnieju na szkolnych obiektach. Za pomoc dziękujemy również Paniom: Basi Gąsior, Agnieszce Czyż, Kasi Siedleckiej oraz chłopakom z OSP Siedliska-Bogusz.
W turnieju udział wzięli: Mateusz Rakowski i Tomek Szewczyk, Ola Czyż i Robert Gąsior, Antek Drechny i Wojciech Gąsior, Bartek Mężyk i Marcin Kocuł, Przemek Cieślik i Saturnin Łukasik, Michał Kalita i Piotr Kalita, Pocica i Andrzej Witek, Rafał Czekaj i Damian Derylak, Łazowski Kacper i Daniel Łazowski, Szymon Siedlecki i Karol Staniszewski.
źródło.www.brzostek.pl
Karol Staniszewski
Fot. Kacper Gąsior i Karol Staniszewski