Memoriał Smoleński kilka dni temu znów został oblany żółta farbą. Od wczoraj pohańbiony Memoriał okryty jest biało czerwoną flagą. Nie wiadomo, kto to zrobił.
Po pierwszym znieważeniu pomnika bardzo szybko usunięto żółtą farbę z pomnika i wszystko wydawałoby się wróciło do normy. Policja umorzyła śledztwo z powodu nie wykrycia sprawcy. Drugie znieważenie Memoriału zaskoczyło wiele osób, zwłaszcza że zostało dokonane w ciągu dnia w minioną Środę Popielcową. Do dziś farba nie została usunięta z pomnika. Teraz pohańbiony Memoriał Smoleński okrywa biało – czerwona flaga. Zakrywa większą część oblanej farbą sylwetki ś.p. Lecha Kaczyńskiego.
– Nie wiemy, kto to zrobił – mówi zapytany o tę sprawę Jan Warzecha. Dzwoniłem do dwóch osób co do których miałem przypuszczenia, że może to być ich inicjatywa. Ale zaprzeczyli aby to oni okryli Memoriał flagą narodową.
Stefan Bieszczad, jeden z fundatorów Memoriału również nie wie, kto powiesił flagę na pomniku.
-Nie znam autora tego pomysłu – mówił w rozmowie telefonicznej z nami Stefan Bieszczad. Ale cieszy mnie, że w Dębicy są ludzie, którzy cenią pamięć tych, którzy zginęli w tak tragiczny sposób w służbie dla Ojczyzny.
Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, kiedy zostanie usunięta farba z pomnika.