Z sześciu przęseł, które kiedyś tworzyły most żelazny nad Wisłoką pozostało już tylko jedno. Rozbiórka tego obiektu postępuję w bardzo szybkim tempie. Jeśli warunki atmosferyczne pozwolą i to ostatnie przęsło podzieli los pozostałych. Rozbiórka mostu stała się lokalną atrakcją turystyczną. W niedzielne popołudnie na wycieczki tu przyjeżdżają całe rodziny robiąc sobie pamiątkowe zdjęcia na tle mostu.