„Nikt z innych krajów nie przypuszczał, że Polska może sobie tak dobrze radzić i tak grać w piłkę na Euro 2016. Z tego co pokazaliśmy możemy być dumni i wróciliśmy z podniesiona głową. Portugalia zdobyła mistrzostwo Europy, a z nimi nie przegraliśmy. Pokonali nas w rzutach karnych. To może cieszyć, drużyna robi postępy i w najbliższych meczach eliminacyjnych możemy też dobrze wypaść” – mówił podczas dzisiejszego spotkania w ratuszu Artur Jędrzejczyk.
Reprezentant Polski gościł w magistracie na zaproszenie burmistrza Mariusza Szewczyka. 29 – letni dębiczanin został zauważony i doceniony podczas tegorocznych Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej we Francji.
Portal statystyczny WhoScored.com umieścił go w gronie 11 najlepszych piłkarzy ćwierćfinałowych meczów Euro 2016 razem z innym reprezentantem Polski Kamilem Glikiem.
Dzisiaj Arturem Jędrzejczykiem interesuje się m.in. francuski Bordeaux. Obecny klub dębiczanina FK Krasnodar, odrzucił pierwszą ofertę francuskiego klubu, ale jak można przeczytać na stronie sport.pl przedstawiciele Bordeaux są zdeterminowani i za wszelką cenę chcą dopiąć transfer polskiego obrońcy.
O najbliższych swoich planach zawodowych i zainteresowaniu zagranicznych klubów jego osobą Artur Jędrzejczyk tak mówił podczas spotkania w ratuszu: „Na pewno jest jakieś zainteresowanie moją osobą, ale mam ważny kontrakt z drużyną rosyjską i najprawdopodobniej będę musiał tam wrócić i zobaczymy jak się to w dalszym czasie ułoży. Na razie siedzę tutaj w rodzinnej Dębicy i staram się odpoczywać od tego wszystkiego, bo był szał i głowa musi trochę odpocząć”.
Podczas spotkania w magistracie Artur Jędrzejczyk opowiedział m.in. o wspomnieniach z mistrzostw we Francji i spotkaniach z kibicami. „Wiedzieliśmy po co jedziemy do Francji. Każdy z zawodników wiedział co ma robić na boisku, skupialiśmy się na grze i wierzyliśmy, że możemy coś osiągnąć. Myślę, że to było widać w tych meczach na mistrzostwach, że graliśmy fajną piłkę. Nie przegraliśmy meczu a odpadliśmy z Portugalią, która zdobyła mistrzostwo Europy i się z nami męczyła. To tym bardziej buduje i duma nas rozpiera”.
Po powrocie dębiczanin spotkał się z licznymi dowodami sympatii mieszkańców miasta. Sąsiedzi z osiedla „Łąkowa” na którym mieszka przygotowali dla niego wielki baner z napisem: „Dziękujemy za wspaniałą grę !!!”.
„Ludzie przychodzą do mnie pod blok i pukają, proszą o autografy i jest to bardzo miłe. Fajnie, że ludzie nas wspierają”- mówił podczas spotkania Artur Jędrzejczyk, obrońca reprezentacji Polski i Legii Warszawa.