Previous slide
Next slide

Paweł Wolicki: Nie mam nienawiści do osób, które zgotowały mi taki los

wyprawki-wolicki
W 2010 roku część radnych zarzuciła Wolickiemu, że rozdawanie wyprawek dla noworodków było nielegalne. Kilka dni temu sąd uznał, że projekt nie był niezgodny z prawem.

Tuż przed 6 grudnia, po sześciu i pół roku procesu zapadł uniewinniający wyrok sądu w sprawie byłego burmistrza Dębicy Pawła Wolickiego. Oskarżono go między innymi o to, że nielegalnie rozdawał wyprawki dla niemowląt oraz że wybudował plac zabaw na terenie nie należącym do miasta.

Program Wolickiego on sam nazwał familiaryzmem i generalnie miał za zadanie, na ile to możliwe, pomagać dębickim rodzinom w wychowywaniu dzieci. Stąd też za jego rządów w Dębicy pojawiły się nowe place zabaw, które służą dzieciakom do dziś oraz szereg działań mających ulżyć młodym rodzinom. Wolicki w tym czasie sam był ojcem trójki kilkuletnich dzieci, więc radości i trudności z tym związane były mu aż nadto znane. Z hasłem pomocy dla dębickch rodzin szedł do wyborów, które wygrał dwukrotnie.

-Program pomocy dla dębickich rodzin szedł pełną parą, gdy dowiedziałem się, że grupa 13 radnych postanowiła złożyć doniesienie do prokuratury, że familiaryzm jest nielegalny – mówi Paweł Wolicki. Nie mogłem początkowo uwierzyć, że coś tak pozytywnego może budzić aż taką nienawiść.

Po tym doniesieniu prokuratura postawiła Woliciemu cztery zarzuty – dwa dotyczyły samego familiaryzmu, jeden nieprawidłowości przy budowie figury św. Jadwigi obok Ratusza a czwarty budowy placu zabaw na terenie nie należącym do miasta.

Na początku 2014 roku sąd uznał Wolickiego winnym zarzucanych mu czynów i skazał go na 2,5 roku więzienia w zawieszeniu oraz zakaz pełnienia funkcji publicznych przez dwa lata. Dołożono mu jeszcze nakaz zapłaty kosztów sądowych.

–  W przypadku placu zabaw chodziło o plac w okolicach nadleśnictwa – wspomina były burmistrz Dębicy. Zdębiałem gdy dotarła do mnie wiadomość, że zostałem skazany za rzecz która w ogóle się nie wydarzyła. Przecież ten plac zabaw w ogóle nie powstał! Mieliśmy na to dokumenty, a najlepiej świadczył o tym fakt, że tego placu fizycznie nie było!

Placu nie było, ale wyrok był. Wolicki od niego się odwołał.

– W czasie tych sześciu lat ponad 50 razy stawiałem się na wezwania sądu, odbyłem ogromną ilość spotkań z adwokatami – mówi z goryczą Wolicki. Moja rodzina przeżyła traumatyczne chwile, nikomu nie życzę takich przeżyć.

Kilka dni temu, tuż przed św. Mikołajem Wolicki został uniewinniony od zarzutów dotyczących rozdawania wyprawek, a pozostałe dwa zarzuty zostały umorzone.

Co ciekawe wiele z tych osób, które zarzucały Wolickiemu między innymi nielegalne wybudowanie figury św. Jadwigi z pokorą pochylały głowę przed nią podczas różnorakich uroczystości odbywajacych się w ostatnich latach. Co myśli o nich były burmistrz?

-Nie żywię nienawiści do osób, które zgotowały mi taki los. Myślę, że to one kierowały się tym  uczuciem. Nienawiść to potężne uczucie, ale jest tym bardziej bolesne gdy trafia nie we mnie, bo sam sobie bym z tym jakoś daję radę, ale w moje dzieci, żonę. Nie żyliśmy w próżni. Moje dzieci chodziły do dębickich szkół. Ja byłem burmistrzem, ojcem miasta. Skazanym przez sąd. Trudno opisać co przeżywały moje dzieci.  W takich sytuacjach nie było łatwo. Długie godziny  tłumaczyłem im czemu tak się dzieje. Straszne chwile przeżywali moi rodzice. Wielu ludzi odsunęło się ode mnie, ale też wielu pomagało mi w tych trudnych chwilach – mówi Wolicki. Nie żywię do moich „prześladowców” nienawiści. Mam nadzieję, że śpią spokojnie i mogą spojrzeć prosto w oczy tym rodzinom, które w ciągu tych lat nie otrzymały pomocy,  gdy narodziły się ich pociechy.

Zapoczątkowany przez Wolickiego program rozdawania wyprawek dla niemowląt został wstrzymany. Jego następca Mariusz Szewczyk kontynuuje program wyprawek dla pierwszoklasistów. Wolicki zapytany czy złożyłby świąteczne życzenia ludziom, którzy tyle zła wyrządzili mu w życiu odpowiada:

– Nie moją rzeczą jest oceniać ludzkie postępowanie, są od tego bardziej kompententne siły. Każdemu mieszkańcowi Dębicy składam serdeczne życznia na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia.  I każdemu życzę, aby sam sobie mógł spojrzeć prosto w oczy i spać spokojnie w nocy.

Po podaniu do publicznej wiadomości o uniewinnieniu Pawła Wolickiego dziesiątki osób telefonicznie, przez sms-y i osobiście gratulowało mu tego wydarzenia. Wśród nich nie było nikogo, kto sześć i pół roku zgotował mu taki los.

 

Podziel się z innymi

Shares
Previous slide
Next slide

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.