Postawiony w 1964 roku w 20 rocznicę wyzwolenia Dębicy przez Armię Czerwoną, a konkretnie przez żołnierzy 9. Krasnodarskiej Dywizji Kozaków Płastuńskich niebawem zniknie z krajobrazu Dębicy. Stojący od 53 lat u zbiegu ulic Żeromskiego i Kościuszki pomnik najprawdopodobniej zostanie zburzony, a tablice i herb miasta widniejące na nim przeniesione do Muzeum Regionalnego w Dębicy.
Planowana rozbiórka pomnika związana jest z wprowadzeniem 1 kwietnia 2016 r. ustawy dotyczącej dekomunizacji miejsc i ulic na terenie Polski. O sposób postępowania z taką pamiątką po okresie komunizmu zapytał IPN burmistrz Mariusz Szewczyk, który do tej sprawy powołał specjalna komisję. Odpowiedź Instytutu Pamięci Narodowej była jednoznaczna : pomnik nie może funkcjonować w przestrzeni publicznej. Nie będzie zrealizowany (również w związku z ustawą dekomunizacyjną) pomysł przeniesienia pomnika wyzwolenia Dębicy na cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej przy ul. Cmentarnej, gdzie pochowanych jest blisko 1,5 tysiąca Kozaków Płastuńskich wyzwalających Dębicę w 1944 roku. Na tym cmentarzu znajduje się przeniesiony z dębickiego Rynku w latach ’90 Pomnik Wdzięczności , czyli popularny „Karolek” też zdecydowanie pamiątka po okresie komunizmu. Wszystko wskazuje jednak na to, że „Karolek” na cmentarzu żołnierzy radzieckich się uchowa, bo ustawa dekomunizacyjna nie obejmuje cmentarzy. Według opinii przesłanej do Urzędu Miejskiego przez IPN nie będzie także konieczności zmiany zdecydowanej większości nazw ulic kojarzonych z okresem komunizmem. Wyjątek stanowi ulica Gwardii Ludowej, której nazwa zostanie zmieniona. Pozostałe : 23 sierpnia, Młodości, Czwartaków, Braterstwa Broni, Ludowa i Wojska Polskiego najprawdopodobniej pozostaną, a zmieni się tylko uzasadnienie do uchwał nadających nazwy tych ulic.