To nie był Święty Mikołaj do jakiego przywykliśmy…. Sanie zaparkowane w Laponii, renifery śmigające po tafli lodowiska, a i sam Mikołaj, który zazwyczaj ma problem z przeciśnięciem się przez komin, wyglądał na miłośnika sportu, a zwłaszcza ślizgania na łyżwach….
Takie rzeczy mogły się dziać tylko na dębickim lodowisku podczas kolejnej odsłony Tikkurila Lododisco. Tym razem wszystkich amatorów dobrej zabawy i aktywnego spędzania wolnego czasu firma Tikkurila zaprosiła na „Mikołajki na lodzie”. Specjalnie dobrana muzyka, oprawa świetlna i dekoracje przeniosły uczestników w kolorowy, ciepły, przedświąteczny klimat.
W przerwach od ślizgania Mikołaj uważnie wysłuchiwał wszystkich życzeń, z pomocą elfów rozdawał świąteczne upominki, pachnące pierniczki i krówki, a najgrzeczniejszym wręczał specjalnie przygotowane niespodzianki.
Po raz kolejny pobity został rekord frekwencji – taflę dębickiego lodowiska odwiedziło ponad 830 osób, w tym także mieszkańcy wielu odległych miast, jak Kraków czy Przemyśl, którzy do Dębicy przyjechali specjalnie na „Tikkurila Lododisco”.
„Tym razem otoczyła nas Mikołajkowa czerwień, która – mamy nadzieję – rozgrzała uczestników Tikkurila Lododisco nie tylko w ten piątkowy wieczór, ale i na nadchodzące, coraz chłodniejsze grudniowe dni” – komentuje Magdalena Olszewska, Kierownik Komunikacji Korporacyjnej i PR firmy Tikkurila. „Korzystając z okazji, w imieniu organizatorów życzę wszystkim wspaniałych, ciepłych, rodzinnych Świąt i mnóstwa prezentów od Świętego Mikołaja” – dodaje Magdalena Olszewska.
Firma Tikkurila Polska SA, MOSiR Dębica oraz Burmistrz Miasta Dębica dziękują wszystkim za wspaniałą zabawę i już dziś zapraszają na kolejną odsłonę Tikkurila Lododisco – „Hawajskie klimaty”, która odbędzie się 26 stycznia 2018.