Alik Machmudow były żołnierz Armii Czerwonej opuścił jej szeregi gdy upadał Związek Radziecki i zamieszkał w Dębicy. Po wielu perypetiach udało mu się zdobyć polskie obywatelstwo, i jak mówi, pokochał Polskę, którą uważa za swoją drugą Ojczyznę. Żyje zwyczajnym życiem , po polsku mówi z charakterystycznym akcentem i czasem mylą mu się słowa. Ale to bardzo życzliwy człowiek, który by każdemu nieba przychylił.
Dziś serwuje w Pustyni pyszne kiełbaski od lokalnych producentów. -Zapraszam do degustacji znakomitych wyrobów z firmy Maxpol z Brzeźnicy – mówił dziś rano stojąc przy grilu przed sklepem Lewiatam w Pustyni.
Właśnie kucharzenie to druga wiela pasja Alika. Dziś każdy chętny może skosztować wyrobów, które własnoręcznie griluje. Zapraszamy.
https://www.facebook.com/ziemiadebicka/videos/754261482042385