Czy czeka nas jutro lodowa katastrofa? Przy minus siedmiu stopniach właśnie zaczął padać deszcz
Bestia ze wschodu trochę się spóźnia i właśnie opuszcza sąsiednią Słowację. Jej pierwszym zwiastunem jest padający właśnie w Dębicy drobny deszcz, który błyskawicznie zamarza. Rankiem możemy spodziewać się prawdziwego armagedonu,