Do tragicznych zdarzeń doszło w miniony piątek w mieszkaniu starszego małżeństwa na jednym z rzeszowskich osiedli. Nocą, gdy żona spała mąż zatakował ją młotkiem. Kobieta z krzykiem uciekła na klatkę schodową, a napastnik zamknął się w domu i usiłował popełnić samobójstwo. Senior podejrzewał o zdradę swoją małżonkę.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie opuplikowała na swojej stronie internetowej komunikat w tej sprawie.
„Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów w dniu 15 maja 2023 roku wszczęła śledztwo w sprawie zaistniałego, w dniu 12 maja 2023 r., w Rzeszowie, woj. podkarpackiego, usiłowania spowodowania u 73 letniej Bożeny G. ciężkich obrażeń ciała w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, poprzez zadawanie jej ciosów młotkiem, w szczególności w głowę, co jednak nie nastąpiło z powodu reakcji osoby postronnej, i spowodowania u niej obrażeń ciała w postaci złamania prawego łuku jarzmowego, złamania nadgarstka prawego oraz licznych ran ciętych i tłuczonych głowy, który naruszyły czynności narządów jej ciała na okres dłuższy niż 7 dni, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Do tragicznych wydarzeń doszło w nocy z 12 na 13 maja 2023 r. w jednym z mieszkań na osiedlu Dąbrowskiego w Rzeszowie, w którym mieszkało małżeństwo pokrzywdzona Bożena G. i jej 79 letni mąż Józef G. Mężczyzna ten posądzając żonę o zdradę zaatakował ją śpiącą w łóżku przy użyciu młotka trzymanego w ręce, uderzając ją głównie w głowę, a swój atak kontynuował po obudzeniu się pokrzywdzonej
i w trakcie jej próby ucieczki z mieszkania na klatkę schodową. Krzyki kobiety zaniepokoiły mieszkającego piętro niżej sąsiada, który udał się na górę i przez uchylone drzwi zobaczył, że sąsiadka próbuje wydostać się na zewnątrz, co uniemożliwiał jej mąż, trzymając drzwi wejściowe i kontynuując swój atak, w trakcie czego miał krzyczeć do pokrzywdzonej, że ją zabije. Nieskuteczne próba dostania się w/w świadka do mieszkania spowodowała, iż napastnik zaprzestał ataku, co wykorzystała pokrzywdzona i uciekła z mieszkania znajdując schronienie w mieszkaniu u sąsiada. Sam Józef G. zamknął się w mieszkaniu i podjął próbę samobójczą przy użyciu noża, którym zadał sobie co najmniej kilka ran kłutych klatki piersiowej i brzucha.
Zarówno pokrzywdzona, jak i sprawca, w związku z odniesionymi obrażeniami ciała przebywają obecnie w szpitalu, przy czym ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Stan jego zdrowia nie pozwala na chwilę obecną na wykonanie z jego udziałem stosowych czynności procesowych.
W toku postępowania przeprowadzono szereg czynności, w tym zabezpieczono nóż, którym Józef G. najprawdopodobniej dokonał samookaleczeń, wykonano oględziny miejsca zdarzenia, w trakcie których zabezpieczono młotek, przesłuchano w charakterze świadków interweniującego sąsiada oraz pokrzywdzoną oraz uzyskano kserokopię dokumentacji medycznej z leczenia pokrzywdzonej.
W chwili obecnej niezbędne jest uzyskanie opinii lekarskiej w zakresie obrażeń doznanych przez pokrzywdzoną, od której treści będzie zależeć dalszy kierunek postępowania, w szczególności pozwoli ona na właściwe zakwalifikowanie zachowania Józefa G.
Czynności z udziałem podejrzanego zostaną wykonane, kiedy jego stan zdrowia będzie na to pozwalał” – informuje Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie.