695 przynęt wędkarskich, 75 rolek żyłek i 36 markowych tuszy do rzęs wykryli funkcjonariusze Oddziału Celnego w Dębicy podczas kontroli przesyłek. Taki towar o wartości blisko 30 tys. złotych zawierała jedna z kontrolowanych paczek, choć jej nadawca zadeklarował, że przesyła odzież, buty, zabawki i kosmetyki warte 40 USD.
11 marca br. funkcjonariusze Oddziału Celnego w Dębicy kontrolowali przesyłki w jednej z firm kurierskich na terenie miasta.
Szczególną uwagę funkcjonariuszy wzbudziła paczka nadana w Kanadzie. Zgodnie z deklaracją paczka miała zawierać odzież, buty, zabawki i kosmetyki, których wartość nadawca wycenił na kwotę 40 USD. Podczas rewizji przesyłki celnicy stwierdzili, że w paczce faktycznie znajdują się tusze do rzęs, jednak wartość samych tylko kosmetyków znacznie przewyższyła wartość całej paczki.
Towarem, który jednak wypełniał praktycznie całą zawartość przesyłki były akcesoria wędkarskie. Okazało się, że nadawca nie zgłosił do odprawy celnej 695 szt. sztucznych przynęt wędkarskich oraz 75 rolek wędkarskich żyłek.
Całość towaru zatrzymana została do dalszego postępowania. Jego łączna wartość rynkowa przekracza 29 tys. złotych.
źródło: Izba Celna w Przemyślu