Wygrane Wisłoki i Rzemieślnika

wisloka cosmos
Piłkarze IV ligi rozegrali szóstą kolejkę spotkań. Dobrze spisali się obaj reprezentanci powiatu dębickiego. Wisłoka Dębica u siebie pokonała Cosmos Nowotaniec 2-1, a Rzemieślnik-Taurus Pilzno na wyjeździe rozgromił Strumyka Malawa 4-0.
Piłkarze liderującej Wisłoki nie mieli łatwego zadania. Goście z Nowotańca okazali się groźnym przeciwnikiem i nieraz siali zagrożenie pod bramką Łukasza Ćwiczaka. Na prowadzenie mogli wyjść już w 5 minucie, na szczęście bramkarz dębiczan w dobrym stylu obronił strzał Ireneusza Zarzyki. Potem dwukrotnie bliscy szczęścia byli biało-zieloni. Najpierw uderzenie Tomasza Baryczy z trudem obronił Mateusz Krawczyk, a później Mateusz Szałankiewicz w ostatniej chwili uprzedził Baryczę przymierzającego się do wbicia piłki do siatki. Po błędzie w dębickiej defensywie groźny strzał oddał Kamil Mikulec, ale piłka otarła się jeszcze o głowę Krzysztofa Weresa i przeleciała tuż nad poprzeczką. Przed końcem pierwszej połowy piłkę wywalczył Kamil Oślizło, zagrał do Dariusza Kantora, ten uporał się z Szałankiewiczem i pokonał Krawczyka. Wydawało  się, że dębiczanie zejdą na przerwę w dobrych humorach. Niestety, chwilę później sami popełnili błąd w obronie, a Ireneusz Zarzyka bezlitośnie to wykorzystał.
W drugiej odsłonie znów dał znać o sobie Kantor. Wpadł w pole karne gości, a nie mogący sobie z nim poradzić Piotr Badowicz faulował go . Sędzia wskazał na „wapno”, a Barycza zamienił rzut karny na gola. Dziesięć minut później zakotłowało się pod bramką Wisłoki, po tym, jak goście wykonali rzut rożny. Na szczęście gospodarzom udało się wyjść cało z opresji. W rewanżu Tomasz Kot huknął zza pola karnego i Krawczyk z trudem wybił piłkę za linię końcową. Mimo usilnych starań przyjezdnych, nie udało im się odrobić strat i z piątej wygranej w sezonie cieszyli się piłkarze Wisłoki. Z 16 punktami są oni liderem tabeli.
Po trzech meczach bez wygranej, wreszcie po komplet punktów sięgnął Rzemieślnik Pilzno. Zrobił to w bardzo efektownym stylu, aplikując Strumykowi Malawa 4 gole. Bohaterem drużyny z Pilzna został Bartosz Zołotar, autor trzech pierwszych bramek. Zdobył je w 2, 37 i 48 minucie. Gospodarze sami się dobili samobójczym trafieniem Konrada Cuprysia w 82 minucie. Rzemieślnik zgromadził dotąd 7 punktów i jest 9 w tabeli.
W pozostałych meczach:
Pisarowce – Jedność Niechobrz 2-0
Sokół Nisko – Crasnovia Krasne 1-2
Czarni 1910 Jasło – Przełęcz Dukla  2-1
Wisłok Strzyżów  – Mokrzyszów 1-1
Wólczanka Wólka Pełkińska  – Pogoń Leżajsk 2-1
Kolbuszowianka Kolbuszowa – Piast Tuczempy 5-4
Pauzowała Stal Nowa Dęba.
 
 

Podziel się z innymi

Shares

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.