Śliczna, czarna podpalana sunia potrzebuje domu na zawsze. W listopadzie ubiegłego roku trafiła do jednego z gminnych przytulisk, gdzie większość czasu siedziała w kojcu. Kilka tygodni temu jej sytuacja znacznie się zmieniła – pojechała do domu tymczasowego. Nie może tutaj jednak już długo zostać – nie potrafi się dogadać z innymi psami, a do tego urządza sobie polowania na kury, które są w pobliżu. Jeśli szybko nie znajdzie domu grozi jej powrót za kraty w azylu…
Tajga to młodziutka sunia, w zasadzie szczenię. Widać niestety, że mimo wieku musiała już mocno doświadczyć do jakiego zła zdolny jest człowiek. Wcześniej bała się każdej próby kontaktu. Teraz jest już lepiej. Nie mniej jednak będzie potrzebowała wyrozumiałego i spokojnego opiekuna, zwłaszcza na początku. Wysterylizowana. Tajga dalej czeka na dom. Poczyniła ogromne postępy. Już spokojnie pozwala się głaskać i tulić. Sama pcha się na kolana i nie chce schodzić:) Nie mniej jednak ma problem w kontaktach z innymi psami. Niektóre – zwłaszcza mniejsze i spokojne samce akceptuje, większych się boi, ucieka od nich piszcząc, nie dogaduje się z sukami.
Prosimy o pomoc dla Tajgi.
Kontakt w sprawie adopcji: 508 861 894.