Dziś w Domu Kultury Firmy Oponiarskiej kilkuset przedszkolaków otrzymało szkolne wyprawki. W ich skład wchodzi plecak, kubeczek i kilka drobiazgów zapewniających bezpieczeństwo na drodze. Rozdawał je między inny burmistrz Paweł Wolicki, który kilka tygodni temu został skazany za podobną działalność tyle że w odniesieniu do noworodków.
Wolicki kilka tygodni temu został skazany za rozdawanie wyprawek niemowlęcych i tych do tej pory nie otrzymują młodzi rodzice.
A szkoda – mówi Wolicki. Bo wiem jak bardzo jest potrzebna pomoc rodzinom, gdy rodzą się małe dzieci. Jednak zdaniem Sądu rozdawanie wyprawek dla noworodków jest przestępstwem, a dla pierwszoklasistów już nie. Dlatego dzieciom, które idą do klasy pierwszej dajemy wyprawki, który ułatwią im start w szkole podstawowej. Otrzymuje je każde dziecko w mieście. Noworodki niestety nie mogą skorzystać z tego typu wsparcia.
Jak mówi Wolicki we wniosku do prokuratury, który podpisała grupa radnych w 2010 roku zarzucono mu, że nielegalne były nie tylko wyprawki niemowlęce, ale również te dla pierwszoklasistów, place zabaw oraz Dom Seniora.
W ciągu tych czterech lat oczyszczałem się z poszczególnych zarzutów – tłumaczy Wolicki. Okazało się, że niezgodne z prawem były wyprawki dla niemowląt, budowa placu zabaw który nigdy nie powstał i kilka innych rzeczy. Wyprawki dla pierwszoklasistów są legalne, dlatego je rozdajemy.
W Dębicy łącznie otrzyma je 660 dzieci, które od września pójdą do pierwszej klasy. Dziś w Domu Kultury Firmy Oponiarskiej dzieci z wszystkich dębickich przedszkoli otrzymały piękne plecaczki z niezbędnymi dla młodego ucznia przedmiotami. Rzeczy te zostały ufundowane ze środków budżetu miasta. W każdym z nich Do każdego znalazły się również elementy zapewniające bezpieczeństwo na drodze – kamizelki i trójkąty odblaskowe itp., które ufundowała Firma Oponiarska.