Osobowe audi wjechało w tył maszyny rolniczej. Na miejscu zginął kierowca oraz pasażer osobówki. Kombajnista w chwili wypadku był trzeźwy.
Jak doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej w Wietrzychowicach, wyjaśnią policjanci tarnowskiej komendy oraz prokurator w ramach prowadzonego postępowania.
Kilkugodzinne czynności na miejscu śmiertelnego wypadku drogowego, jakie prowadzili policjanci wspólnie z Prokuratorem Rejonowym z Dąbrowy Tarnowskiej, pozwoliły na zebranie materiału dowodowego, który pozwoli odpowiedzieć na pytanie, dlaczego do niego doszło. Wstępne ustalenia wskazują, że drogą powiatową poruszał się kombajn zbożowy, który kilkadziesiąt minut wcześniej zakończył prace polowe. Kierował nim 29-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który w momencie wypadku był trzeźwy. W tym samy kierunku jechał kierowca audi, który z niewyjaśnionych, jak dotąd przyczyn, wjechał w tył kombajnu. Konieczna była pomoc strażaków, którzy musieli wycinać elementy karoserii, aby móc uwolnić zakleszczonych dwóch mężczyzn.
Na miejscu zginęli 33-letni kierowca oraz 53-letni pasażer osobówki mieszkańcy powiatu tarnowskiego.
Przed śledczymi jeszcze długie tygodnie pracy, między innymi z biegłymi z zakresów patomorfologii oraz rekonstrukcji wypadków drogowych.
Z uwagi na okres letni i czas intensywnych prac polowych policjanci apelują o rozwagę, a także zachowanie trzeźwości przy obsługiwaniu maszyn rolniczych.
Źródło: Tarnowska Policja