Do niecodziennego znaleziska doszło w Żyrakowie podczas robót kanalizacyjnych. Firma budowlana wykonująca wykopy natrafiła na, prawdopodobnie podziemny kabel telefoniczny wykorzystywany przez Adolfa Hitlera. Łączył on kolejowy schron w Stępinie z Wilczym Szańcem w Prusach Wschodnich. Idąc śladem kabla natrafiono na doskonale zachowane pomieszczenie techniczne w pobliżu Wisłoki, a w nim odznaczenia niemieckie i szereg dokumentów z czasów ostatniej wojny.
Kabel prawdopoodbnie zapewniał bezpośrednią łączność pomiędzy miejscami specjalnie wybudowanymi dla wodza III Rzeszy. Jednym z nich był schron kolejowy w Stępnie wzniesiony w latach II wojny światowej. Zachował się w całości do dnia dzisiejszego. Gorszy los spotkał tak zwany Wilczy Szaniec, który przez wiele lat był kwaterą główną Hitlera. Został wysadzony w powietrze przez wycofujące się oddziały niemieckie. Z Wilczego Szańca Hitler kierował działaniami wojennymi na froncie wschodnim i wszystkich miejscach gdzie III Rzesza prowadziła wojnę. Łączność zapewniała sieć podziemnych kabli telefonicznych, o których do dnia dzisiejszego nie za wiele wiadomo. Ich budowa podczas wojny była wykonywana w wielkiej tajemnicy. Rozpoczęła się jeszcze przed wojną, w 1935 roku. Wówczas Naczelne Dowództwo Wehrmachtu zleciło Ministerstwu Poczty budowę podziemych linii telekomunikacyjnych na terenie wschodnich Niemiec, które były przeznaczone do celów wojskowych. Po zajęciu Polski przez hitlerowców sieć podziemnych kabli rozbudowano na terenach okupowanych. Najsłynniejszy, biegnący z Niemiec na Wschód został przejęty przez Armię Czerwoną i, rozbudowany po wojnie, służył do łączności telefonicznej na linii Berlin – Moskwa. Jego istnienie było tak tajne, że nie ma go na żadnych mapach geodezyjnych, nawet współczesnych. Podobnie jak innych jego odcinków, z których jeden właśnie odkryto w Żyrakowie. Kabel ma on około 10 centymetrów średnicy, jest otoczony ochroną z juty i obłożony w ziemi cegłami. Biegnie na głębokości około półtorej metra. W środku biegną wiązki miedzianych kabli o średnicy około 1,5 mm.
Znaleziony kabel w rejonie Żyrakowa biegnie w kierunku południowym, pod dnem Wisłoki w kierunku Stępiny. Idąć jego śladem natrafiono na doskonale zachowany bunkier techniczny w którym znajdowały się niemieckie odznaczenia oraz dokumenty. Badanie wykonane specjalistyczną aparaturą pokazało, że sięga aż do Stępiny na południu i okolic Kętrzyna, gdzie do dziś znajdują się ruiny Wilczego Szańca.
Wszystkich zainteresowanych tym znaleziskiem, którzy zechcieliby ruszyć w teren, aby na własne oczy zobaczyć to niecodzienne znaleisko informujemy, że obowiązuje kwarantanna i zalecenie, aby ze względu na zagrożenie koronawirusem pozostawać w domu.
Uprzejmie prosimy też zaciekawionych tym artykułem o zwrócenie uwagi na datę publikacji.
Pożar w Nagawczynie
12 maja 2024
