Ponad setkę starych rowerów, motocykli, samochodów, a nawet zabytkowy autobus można było zobaczyć na pilzneńskim Rynku 19 czerwca podczas tegorocznej edycji Dni Pilzna.
Każdy kto w godzinach południowych zjawił się na Rynku miał okazję zobaczyć zabytkowe pojazdy zarówno te na dwóch jaki i na czterech kółkach. Najstarszy zaprezentowany podczas zlotu rower Adler pochodził z 1913 roku i to właśnie ten egzemplarz zyskał największe uznanie jury, które nagrodziło go jednogłośnie jako najpiękniejszy rower na zlocie. Jego właścicielem okazał się prawdziwy pasjonat starych rowerów – do finałowej trójki najpiękniejszych dwuśladów trafiły jeszcze dwa jego rowery: Ukraina z 1972 r. i rower z 1935 roku. Jury wyłoniło także najpiękniejszy samochód. W finałowej trójce nominowanych znalazł się : autobus Jelcz, Volvo i Lincoln z 1975 roku. Zwycięzcą tej kategorii okazało się Volvo. Jury w którego składzie zasiadła m.in. burmistrz Pilzna Ewa Gołębiowska oraz współwłaściciel firmy Omega Pilzno Mariusz Godawski nagrodzili także najstarszego (75 lat) i najmłodszego (15 lat) uczestnika zlotu. Nagrodzony został także uczestnik zlotu który przybywając na zlot pokonał największą liczbę kilometrów. Okazała się nim miłośniczka motoryzacji z Katowic, która aby dotrzeć o Pilzna pokonała ponad 200 kilometrów. Był to dla niej pierwszy w życiu zlot na który przybyła jako kierowca.