Kiedyś to była perełka regionu dębickiego. O Ośrodku Wypoczynkowym w Straszęcinie „Borowiec” głośno było w całej Polsce. W Hotelu był basen z podgrzewaną wodą w basenie. Kuchnia słynęła z doskonałej jakości dań. Gości nie brakowało. Nie tylko z Polski, ale wszystkich krajów dawnych „demoludów”. Jedną z atrakcji była możliwość popływania kajakami i rowerkami wodnymi po zalewie i Grabiniance. Przy wysokim stanie wody kajaki docierały nawet do Głowaczowej i dalej do lasu w kierunku Czarnej. Dziś w hali dawnej wypożyczalni wciąż są zakurzone rowerki wodne i połamane kajaki. Pod jedną ze ścian oparta jest tablica z cennikiem. Wypożyczenie łódki kosztowało 5 zł za godzinę, kajaka – 4 zł, a rowerku wodnego 5 zł. Ale nie ma już gdzie pływać. Zalew jest zarośnięty, a widok całego terenu jest przygnębiający. Na naszych oczach niszczeją miejsca, które do niedawna tętniły życiem. Tak wypożyczalnia na Borowcu wygląda w ostatni dzień października 2023. Smutno.
\