Previous
Next
Previous
Next
Previous
Next

Region. Dwie próby samobójcze w ciągu jednego dnia

31-letnia kobieta zażyła leki nasenne i popiła je alkoholem. 16-latka wyszła z domu w godzinach porannych i do niego nie wróciła. Rodzice po powrocie znaleźli list na biurku i niezwłocznie powiadomili policję. Tylko jednego dnia tarnowscy policjanci dwukrotnie zapobiegli tragediom. Pamiętajmy, by nie lekceważyć żadnych sygnałów świadczących o tym, że ktoś znajdując się w sytuacji kryzysowej postanawia zakończyć swoje życie.

We wtorek 29 marca 31-latka zadzwoniła na policję i poinformowała, iż chce popełnić samobójstwo. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze policji lecz mimo wielokrotnego dzwonienia i pukania do drzwi nikt nie otworzył. Nawiązano kontakt telefoniczny z kobietą, gdzie w trakcie rozmowy 31-latka oświadczyła, iż zażyła leki nasenne i popiła je alkoholem. Próbowała otworzyć drzwi mieszkania, niestety z uwagi na jej stan okazało się to niemożliwe. Na miejsce wezwano załogę Państwowej Straży Pożarnej, która weszła do mieszkania przez okno balkonowe i otworzyła drzwi wejściowe. Po wejściu do mieszkania znaleziono kobietę leżącą na ziemi. Kontakt z nią był utrudniony. Udzielono jej pomocy przedmedycznej i wezwano karetkę. Po przybyciu na miejsce załoga Pogotowia Ratunkowego udzieliła kobiecie pomocy medycznej i po wstępnym badaniu zabrała ją do szpitala.

Tego samego dnia dyżurny Komisariatu Tarnów-Zachód otrzymał kolejne zgłoszenie z informacją, iż 16-latka chce popełnić samobójstwo.

W rozmowie telefonicznej ojciec małoletniej poinformował, iż po powrocie z żoną do domu zauważyli na biurku list pozostawiony przez córkę świadczący o tym, iż chce popełnić samobójstwo. Dziewczyny nie było w domu, a rodzice nie mieli z nią kontaktu. Działania policjantów ukierunkowane były na jak najszybsze ustalenie miejsca jej pobytu. Uruchomiono wszystkie dostępne procedury pozwalające na lokalizację jej telefonu komórkowego. Po kilkudziesięciu minutach wspólnych poszukiwań zaangażowanych policjantów oraz rodziny, dziewczynę całą i zdrową odnaleziono. Na miejsce przyjechał ojciec zaginionej oraz ratownicy medyczni, którzy zabrali nieletnią do szpitala.

Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie. Należy jednak pamiętać, że w takich sytuacjach każda minuta jest cenna. Pamiętajmy, by nie lekceważyć żadnych sygnałów świadczących o tym, że ktoś znajduje się w sytuacji kryzysowej. Tak właściwie to wołanie o pomoc.
Źródło: Policja.pl

Podziel się z innymi

Shares
Previous
Next

Więcej informacji...

My i nasi partnerzy uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika my i nasi partnerzy możemy korzystać z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych oraz identyfikację poprzez skanowanie urządzeń.

Kliknięcie w przycisk poniżej pozwala na wyrażenie zgody na przetwarzanie danych przez nas i naszych partnerów, zgodnie z opisem powyżej. Możesz również uzyskać dostęp do bardziej szczegółowych informacji i zmienić swoje preferencje zanim wyrazisz zgodę lub odmówisz jej wyrażenia. Niektóre rodzaje przetwarzania danych nie wymagają zgody użytkownika, ale masz prawo sprzeciwić się takiemu przetwarzaniu. Preferencje nie będą miały zastosowania do innych witryn posiadających zgodę globalną lub serwisową.